aniele przytul
zatańczył wiatr
pośród drzew
z policzka ukradł
jedną łzę...
wirując uniósł
kroplę do chmur
aniele przytul...
w niej smutek mój
kocham na
wieki...
aniołowi mamie
autor
zuza n
Dodano: 2015-03-01 13:57:39
Ten wiersz przeczytano 2645 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
pomilczę...
Wzruszająca,piękna miniaturka.
Miłego wieczoru życzę:)
Miło było przeczytać:)))
wzruszająca miniatura
Piękna wzruszająca miniaturka.
Ten Anioł jest jeden, jedyny!
Pozdrawiam!
Tak to miało wyglądać;) Pzdr,
:)Domyśliłam się, że to dedykacja,
dlatego sugerowałam przeniesienie do ramki, która jest
na to przeznaczona.
Pozdrawiam.
Ukradł,,, niestety,,,
(skradł zbyt romantycznie brzmi..)
W niej... malutkiej łzie..
smutek szczelnie zamknięty jest
a dwa ostatnie wersy to już nie wiersz
a dedykacja dla mamy
gdziekolwiek anioł
mój kochany jest...
sztuka jest napisać lekko o czymś poważnym... Piękny
wiersz!
Delikatnie i z tęsknotą. Gdyby miniatura była moja,
ostatnie dwa wersy umieściłabym w górnej dedykacji.
Co myślisz o zamianie słowa "ukradł" na "skradł" i
pozbyciu się "w niej" z ósmego wersu?
Miłego dnia.
Dla mnie bardzo piękny. Pozdrawiam zuza
Ładnie ujęłaś tą melancholię:) Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Prześlicznie Zuzo.Dla mnie Twój wiersz jest
rymowany(drzew-łzę,chmur-mój) i to jest piękne.To
tylko "wielcy znawcy" współczesnej poezji uważają,że
rymy to już przeżytek.
Pozdrawiam serdecznie.
delikatny, ciepły wiersz,pozdrawiam