Aniele Stróżu moich wierszy
Aniele Stróżu moich wierszy!
Delikatnym podmuchem zanosisz je w głębie
serc…
Dosypując szczyptę czystej magii
Zamieniasz nie poskładane słowa w
poezję…
Wysyłasz mnie na spacer z zamkniętymi
oczami
I wkładasz do reki pióro z własnego
skrzydła
Gdy chowam uczucia gdzieś głęboko w
szafie
Wybielasz szare dni
Bym poczuła odrobinę zachwytu…
autor
luckylady
Dodano: 2007-12-01 13:18:39
Ten wiersz przeczytano 688 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
śliczne pisanie..."wysyłasz mnie na spacer z
zamkniętymi oczami" albo "wkladasz do ręki pióro (...)
gdy chowam uczucia gdzieś głęboko do szafy".
ja myśle, że każdy poeta - amator czy zawodowiec, ma
takiego anioła stróża o którym ładnie tak opisujesz w
swoim wierszu...
głosik i pozdrawiam ;)
"I wkładasz do reki pióro z własnego skrzydła"
Piękny wiersz. Cudne przenośnie. Ciekawa tematyka.
Podoba mi się"+"
Pozdrawiam