Anioł
Anioł pochylił się nade mną -
przeniknął w mą duszę.
Odczytał to co najbardziej skrywane,
poznał najgłębsze sekrety.
Odszedł. Wyjawił tajemnicę, którą mu
powierzyłam.
Zdradził - upadły anioł.
Anioł pochylił się nade mną -
przeniknął w mą duszę.
Odczytał to co najbardziej skrywane,
poznał najgłębsze sekrety.
Odszedł. Wyjawił tajemnicę, którą mu
powierzyłam.
Zdradził - upadły anioł.
Komentarze (2)
Nie można się przecież zamknąć w samotni (warto mieć
przyjaciela). A "przyjaciele" samemu sobie wyrządzają
największą krzywdę swoją nieczułością.
nigdy nie powinnismy nikogo dopuszczac do naszych
najintymniejszych sekretow,po co?ktos,kto moze nam sie
okazac najblizszym moze zdradzic.tak to w zyciu bywa..