Anioł
Dla wszystkich..
Jest mi czegoś brak..
Tylko czego?
Może tego co jest drobne jak mak..
Szczęścia?Czy przeżycia czegoś nowego?
Nie wiem jak dalej iść...
Życie tak bardzo rani mnie...
Z drzewa spadł kolejny liść..
I znów wszystko kończy się.
Szczęście odeszło już dawno...
Przyszedł czas na smutek,
Lecz czy aby na pewno?
Tak, bo nie ma szans na ratunek!
Wiem co to cierpienie i ból,
Znam kilka spraw które ranią,
Wiem, że to jest najtrudniejsze z życiowych
ról..
Ale może pomoże mi anioł?
..którzy kochają bądź interesują się wierszami.!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.