Anioł i diabeł
Anioł i diabełek, który w sercu siedzi,
jeden, a i drugi ma pewne zalety,
jednego przygarniesz, drugi zwieje
niestety,
choć chciałby przy tobie na dobre się
zbiesić.
I jak tu pogodzić miłość i rozwagę,
rozum mój nie zdoła już tego ogarnąć,
serce chce jednego, by diabła
przygarnąć,
by w środku nie było, pustki ponad
miarę.
W tak małej osóbce tyle dla nich
miejsca,
jesteś wielka duszą, nic cię nie
umniejsza,
żyjesz w zgodzie dla nich, a także dla
serca.
Odpowiedź jest prosta, nikt nie chce
diabełka,
choć bardzo się starasz i ciepło go
gościsz,
zawsze ci wyskoczy, z serca jak z
pudełka.
Komentarze (17)
Dobranoc Grażka :*
W każdym z nas jest trochę anioła, a trochę diabła,
ważne tylko by proporcje zachować.
Dobrej nocy życzę Remiku :)