Anioł mój
Czy dalej oddychać
Gdy przestałeś byc tlenem?
Czy lepiej umrzeć
Pozwolić byś był
Odbiciem
w lustrze mych niespełnionych
marzeń?
Czy spłyniesz łzą szczęścia
po moim policzku?
Czy staniesz się śladem
Co boli i piecze
Na zawsze
Wypalony w moim szklanym
sercu?
Czy uwolnisz mą duszę
Z kryształowej klatki?
Czy uwięzisz ją w sobie
By na zawsze samotna
Zginęła
Bezpowrotnie przebita
Twym ostrzem?
Czy wyrwiesz mi skrzydła
Które dał mi Anioł?
Czy może dasz swoje,
Bym mogła odlecieć
Do gwiazd
I jedną z nich ukraść
Dla Ciebie?
~*~ Widzisz te dwie blizny? To ślad po moich skrzydłach...~*~
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.