Anioł szepcze
Chryzantemy w jesiennych odcieniach,
ukołysane melancholii nutą.
Znicze zadumy sączą płomienie,
by pamięć nie zgasła niepostrzeżenie.
Samotne groby. Nikt przy nich nie stoi,
krewni odeszli, ktoś znicze zapalił.
Anioł szepcze tęskne pacierze,
życie i śmierć, zmartwychwstanie.
Światełko nadziei płonie,
za tych co nagle wezwano,
za cierpiących przed odejściem,
za żyjących, wciąż w drodze.
autor
wiki20
Dodano: 2019-10-28 14:36:39
Ten wiersz przeczytano 1656 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Refleksja na czasie.
Pozdrawiam :)
Listopadowe święta zmuszają do refleksji nad życiem.
Przynoszą tęsknotę i myśli o przemijaniu. Pozdrawiam
serdecznie :)
Ludzie rozjechali się na cztery strony świata to i
groby samotne.
Pozdrawiam
Smutny anioł... wyszeptał.
Piękny wiersz.
Serdeczności
;)
Czas wspomnień, zadumy i obaw. Może gdybyśmy nie byli
straszeni sądem ostatecznym byłyby to radośniejsze
święta...
Serdecznie. :)
Ładnie.A ja czasami zastanawiam się,gdzie się podziały
groby sprzed 300,400,500 lat...
Pozdrawiam.
Zmuszasz swoim wierszem do refleksji. Miło było tu
zajrzeć.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Samotne groby. Piękna melancholia.
pozdrawiam :):)
Skłaniasz do refleksji nad istotą przemijania.
Pozdrawiam.
Marek
Witaj.
Refleksyjnie w wierszu i lirycznie.
Na TAK!
Pozdrawiam.:)
modlitwa i światełko do nieba
to uciecha dla dusz uwolnionych z ciała
b. ładny wiersz
pozdrawiam :)
Módlmy się za żyjących, bo tylko im można pomóc...
Pozdrawiam :)
Tak, nie traćmy nadziei...świetny, refleksyjny wiersz
do głębszej refleksji:) pozdrawiam
ten czas skłania do refleksji :) pozdrawiam
...smętni, zadumani, posępni - my żyjący
a przecież oni już mają spokój, radość, ciszę... brak
bólu istnienia
tego uczył nas Jezus, kto o tym pamięta? Święto
Zmarłych - polska szopka utopiona w beznadziei nadziei
pozdrawiam Autorkę:))