Aniołku
Maleńkie rączki tak zimne
przyjdę tu zawsze Kochanie
zamknę oczy i bedziesz już przy mnie
przytulę do siebie i tak już zostanie
ukocham tak mocno najmocniej
choć nigdy nie było mi dane
będę cała tylko dla Ciebie
poznam Twoj zapach, głos, pierwsze
łkanie
jesteś i zawsze będziesz przy sercu
i chociaż drżą wargi i łamią się słowa
wracam do Ciebie by w każdy wieczór
móc wciąż poznawać od nowa
mój pierwszy dla Niej
autor
wrzątek
Dodano: 2019-10-19 21:25:08
Ten wiersz przeczytano 1010 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Wzruszający, poruszający do głębi wiersz...
Bardzo osobisty wiersz.
Mężczyzna nigdy nie zrozumie, co odczuwa kobieta po
stracie dziecka.
ze wzruszenia poczułam ciarki na ciele
Trudno komentować takie wiersze :((
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie ujęłaś tą wyjątkową najpiękniejszą miłość.
Wyczuwam jednak w słowach Twojego wiesza smutek i żal.
Wiem, że owy wiersz można różnie interpretować, ale
odnoszę wrażenie, iż owa miłość jest tęsknotą za owym
utraconym dzieckiem.
Pozdrawiam serdecznie wrzątku.
Marek
Poczułem Twój ból.
Wzruszający
Przytulam ze współczuciem
Nie potrafię yć tak jak trzeba - delikatny... - więc -
o istocie wiersza- pomilczę...
Pewnie nie rozumiem glębi: takiego zalu - nie znalem,
a - w wierszu - widać.
co do formy samej - to- bdb. - wiem, ze dzielisz się
nie tylko samym bolem, ale - i wierszem.Dlatego: z
przedostatniego wersetu - przenioslbym "by" - na
pierwszą pozycje słowną wersetu ostatniego.
Ściskam serdecznie...
Przytulam...
Mogę tylko dołączyć swoją łzę która
poleciał i której nie staram się kryć . Wiem że nie
zdołam pocieszyć ale potrafię zrozumieć niech czas Cię
nie oddala od niej lecz niech podaruje ulgę
Wiersz pełen bólu po stracie dziecka. Mogę tylko
przytulić peelkę.