Ano, przyszła...
przyszła kryska
na Matyska
a do Leszka
przyszła weszka
trzymał fanki
żal za serce
teraz rade
- wolne miejsce
nie ma kto się
już rozpychać
- próśb o głosy
już nie słychać
przyszła kryska
na Matyska
a do Leszka
przyszła weszka
trzymał fanki
żal za serce
teraz rade
- wolne miejsce
nie ma kto się
już rozpychać
- próśb o głosy
już nie słychać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.