Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Arktur

Językiem płomienia z zieleni na wschodzie
Głębokim oddechem na wzgórza się wspina
I obca dla piękna jest innych lawina
Bo zbudził się Arktur dziś w moim ogrodzie

Płomieniem swej barwy tnąc nieba sklepienie
Zaszczycił swym pięknem sens mego wieczoru
A gryząc mą pamięć nie spotkał oporu
I wygryzł swym pięknem w niej stare wspomnienie

...Bo jawiąc się nocą, schwytany w me oczy
Oznacza czas lata pędzący jak dusza
I w sercu coś pęka... I sercem cos rusza...

...Po sercu Jej obraz w pamięci mej kroczy...
Rozstaniem podąża, rozrywa jak płomień...
Przed Blaskiem Arktura więc chowam twarz w dłonie.

Dodano: 2005-12-01 17:18:56
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »