Ars poetica
Chcesz wiersz stworzyć – musisz wybrać
sobie temat,
Wziąć herbaty dobrej szklankę i na luz.
Nie potrzebne ci natchnienie, ani wena,
Ani pomoc Apollina oraz muz.
Ot na przykład (gdy wybrałeś temat
„jesień”)
Do jesieni musisz teraz znaleźć rym.
Romantyczny chcesz być – napisz „szał
uniesień”,
„Typek w dresie” – gdy w humorze jesteś
złym.
A z jesienią deszcz jesienny się
kojarzy,
Więc wyszukać musisz rym do „deszcz”.
Tu masz rymów więcej, niżbyś mógł
wymarzyć:
„Wrzeszcz”, „kleszcz”, „dreszcz” i inne.
Nawet „wieszcz”.
Liście żółkną i rudzieją na jesieni.
Przydałby się jakiś rym do słowa „liść”.
I tu wybór różnorodny masz szalenie:
Możesz rwać „winogron kiść”, po parku
„iść”...
Gdy już rymy masz – to reszta to jest
proza,
A więc prozą uzupełnij wierszyk swój
Też w temacie. (Gdy dopadła cię skleroza
To przypomnę – o jesieni teraz truj.)
Możesz tworzyć dzieła aż do końca świata,
A publika przy czytaniu będzie wyć...
- Pięknie – spytasz – ale po co mi
herbata?
- Cóż... Herbatę dobrą zawsze miło pić.
Komentarze (19)
A co jak ktoś herbaty nie lubi?
A wiersz podoba mi się.
Świetne. :). Pozdrawiam. Miłego dnia .
Wspaniale się czyta - lekko poprowadzony - pewnie
Młynarski potrafiłby go nawet wyśpiewać...
Ten luz lubię u Ciebie najbardziej na każdy temat