Arytmia tyka...
https://www.youtube.com/watch?v=WucGW91ndHY
Jak już kiedyś ostrzegałem, po dłuższym
czasie, powróciłem do pisania rasowej
liryki i to, o zgrozo, współczesnej!
A co tam, panie, w polityce?! Nadchodzi
rozwiązanie, panie...
ułamek niewłaściwy
październik marzec grudzień
nad grubą krechą
kapitalizmu
bez twarzy
co w mianowniku
klaskaniem obrzękłe
prawice
16.05.2015
https://www.youtube.com/watch?v=3_wHjQGWGk8
autor
Art Klater
Dodano: 2015-05-19 07:08:04
Ten wiersz przeczytano 5780 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
@Vick Thor
A ja piję chętnie
I swobodniej siusiam,
Na mej mordzie wstętnej
Nie ma nic z Jarusia!
no to chlup
@Tadeusz Grzywacz
Czucie i wiara... a na pewno talent, którym
niezręcznie mi się chwalić, bo to od Bozi!
Nie mam także alergii na wiedzę, mój organizm każdą
edukację prawidłowo toleruje.
Przyjmuję każdą krytykę, bo moje teksty są
zorientowane zdecydowanie i bezwarunkowo na odbiorcę,
to moja dominanta i tu nadal pragnę być konsekwentny!
Prywatnie zaś cieszę się, Tadeuszu, że mnie czytasz i
wspierasz i to bez kadzidła czy wazeliny!
oby nam się...
@Wanda Kosma
Paradoksalne, że im głupszy atak na moje teksty, tym
łatwiej mi go odeprzeć. Agresja nic tu nie daje,
oprócz może chwilowej ulgi.
Toteż wolę wytaczać armaty z ładunkiem racjonalizmu i
merytoryki.
Mniej to może efektowne, bardziej pracochłonne, ale
chyba jednak skuteczne!
serdeczności
jednym tyka wolniej drugim przyspiesza - pozdrawiam
kiej rzech na grubie szoł po upadowej
to taky myśli sie ciśli do gowy;
wyjada na wierch se podziemio ułudy -
komołek mo wielgo zaleta,
nie jes cołki podobny do dudy..
Tadzeuszu Grzywaczu; wrodzonej inteligencji nawet
wykształcenie (edukacja) nie zabija
We wszystkich Twoich wierszach
trudno nie dostrzec Twojej
wrodzonej i nabytej w życiu
inteligencji, co przekładasz
na mądrość swych wierszy.
Pozdrawiam-
Wróciłam sobie dziś do Twojego znakomitego wiersza, a
tu... Szkoda, że nie można głosować na "komenty" :-)
Albo przyznawać "malin" :-)
And the comment-malina goes toooooooooooo... Sweet
Puppy!
Pozdrawiam!
@Tomek Tyszka
Tak blisko, Tomku, a nasze autobusy ciagle się
spóźniają!
czirijoł
@Alina1948
Jak zwykle porzadek może zrobić, Alinko, zwykły
przypadek! Zwłaszcza, gdy u osiołka w żłobie ani owsa,
ani siana!
ściskam
@karl
Skojarzyło mi się fragment pewnego uczniowskiego
dyktanda sprzed lat: "U uli w klasie jest uczeń
ółom"...
pozdrawiam i zapraszam
@tańcząca z wiatrem
W każdej satyrze, a ju8ż szczególnie w tekstach
kabrtetowych polityka, a tuż za nią erotyka są
tematami obowiązującymi.
Poeta nie może tu wykazywać tzw. splendid isolation.
Znaczyłoby to, ze odwraca sie on od normalnego życia,
a to własnie powinno byc głownym źródłem jego
inspiracji.
ściskam
p.s. troche mnie już tu męczy to "belfrowanie',
szczególnie w zakresie oczywistych oczywistości (dość
modny dziś pleonazm!.)
@grusz-ela
Wielki sęk drzewienny w tym (to ze słynnego skeczu),
Eluś, że nie ma u nas lewicy z prawdziwego znaczenia,
a prawica ogranicza sie do skrajnych liberałów i
neoendeków - brakuje chadecji. Niezmienne wzięcie ma
za to każdy populizm.
Dalej większość naszego P.T. Społeczeństwa to mentalne
zadupie!
kusiczki
@Yvet
Pozdrówka & ukłony!
@Słodziaszek Przytulasek
Uwielbiam oceny typu "słaby", a jeszcze bardziej:
"(...) Zmień Pan, bo nie warto mieć za
puentę własnego wiersza cudze słowa sprzed lat."
Ta ostatnia uwaga krytyczna rozśmieszyła mnie do bólu
wątroby!
Radzę zajrzeć do słownika terminów literackich i
zapoznać się z takimi kategoriami jak aluzja,
kontekst, konotacja.
W języku literalnym (dosłownym) są to wyrazy obce,
natomiast w terminologii językoznawczej ważne i
elementarne.
Co do słabości mego wiersza, to gdzie?! W sferze
formy?! Według mojej wiedzy kompozycja jest tu
perfekcyjna, począwszy już od tytułu. Termin
matematyczny w dosłowności, a tu jako pierwsza
metafora w pełni i czytelnie ogarnia ideę całego
wiersza. Styl? Jednorodny i konsekwentny. Sytuacja
liryczna? Sygnalizowana już w tytule i konsekwentnie
nakreślona w tekście wiersza. Powoływanie się na
autorytety, tu na genialną poezję Norwida, jest nie
tylko dopuszczalne, ale i uświęcone tradycją - podobne
idee niosą np. sytuacje liryczne w wierszach:
J.W.Goethego - Król olch" i "Romantyczność" A.
Mickiewicza.
Szanowny mój Interlokutor ma zatem parę lektur do
przejrzenia (tych ze szkoły).
Grecka Muza poezji lirycznej- Eὐτέρπη (Euterpe) jest
Damą delikatną i wytworną, i zdecydowanie ignoruje
wszelkie enuncjacje w stylu chłopka - roztropka. Jest
Arystokratką, tak jak jej podopieczni - poeci.
A współczesna poezja liryczna rzadzi się zdecydowanie
innymi prawami niż np. folklorystyczne pieśni
obrzędowe, choć i one mogą dla poety inspiracją, i
punktem odniesienia (vide: A. Mickiewicz, "Dziady,
część II)
Quod erat demonstrandum
kłaniam się i zapraszam