BĄBELKI ŻYCIA
Otchłań całą odstąpiłam
znów - od siebie
Po horyzont
uwikłana
losu przestrzeń
Żadnej wersji nie stanowię
w swoim niebie
Nie znajduję zatrzymania
…coraz częściej.
W pogubionym zamydleniu
- zapieniona -
Bąbelkami życia
pękam
każdą chwilą…
Tak daleko mi
do siebie
i tak wcześnie
Tak nieznośnie
i tak słodko!
…jednocześnie.
Anna Liber
Nałęczów
27.07.2016
Wiersz z tomiku pt.: „Tańczące wiatraki”
Komentarze (9)
Interesujący wiersz, pozdrawiam :)
Bąbelki są metaforą czegoś ulotnego, co szybko pęka i
znika. Ładna metafora życia. "Zatrzymania nie
znajduję"- czas ucieka szybko i bezpowrotnie.
Najbardziej ujął mnie wers "Żadnej wersji nie stanowię
w swoim niebie" bo jego uniwersalizm wpisuje się w
życie każdego człowieka.
Cóż , bąbelki tak się maja/Pozdrawiam.
ciekawy przekaz
Pulsujący przekaz. Pozdrawiam
Fajnie i bardzo na tak:)pozdrawiam cieplutko:)
Super!!
/Tak nieznośnie
i tak słodko!
…jednocześnie*/... podoba się. Pozdrawiam :)
"Bąbelki życia" - pryskają po nosie,
a ja z Sobą Samą we własnym sosie.
Pozdrawiam Aniu.