Babie lato
Błysk oczu, suchy drzwi trzask
- Odeszło moje marzenie lata,
Życie straciło sens i blask
Jakby nastąpił koniec świata.
Zanikające kroków staccato,
Ktoś śmieje się cicho -
To żegna zapłakane lato
Jesieni niewinny chichot.
Urwało się ucho od dzbana,
Rozlała się smutku rzeka
I nie mów mi ukochana,
Że można to jakoś przeczekać!
Za oknem twarz bladolica -
Śmierć stoi tam albo jesień,
Jaka to w końcu różnica?
Jedna ból, druga żal niesie.
Narastające kroków rubato,
Obłok we drzwiach - mgła i sny
W woalu włosów - to babie lato
Powraca - mój cały świat - ty!
W cieple oddechów żal i ból
Paruje wraz ze smutkiem,
Po śladach łez gorzką sól
Liże szczęście głupiutkie.
Jak u psa - te oczy ufne
Jak balsam - czułe słówka
Jedno spojrzenie, półuśmiech
A szczęścia pełna podkówka.
W dzban ucho się wtuliło,
Tęcza wypiła smutku kałuże,
W nią zapatrzona - nasza miłość
Znów stroi się w barwy papuzie.
Komentarze (21)
a ja w tym roku go nie widziałem
bardzo możliwe że już przespałem:)
pozdrawiam pięknie:)
Piękny wiersz. Jeszcze tu wrócę.
Dobrej nocy.
Fajnie zmienił się klimat,z prawie dramatycznego,gdy
śmierć stała za oknem na czułe szczęście w papuzich
barwach:)
Miłego wieczoru życzę:)
z przyjemnością:) pozdrawiam
bardzo* - pozdrawiam
rytmiczny, ładny - bardo na tak.
Ładnie...
W dzban ucho się wtuliło,
Tęcza wypiła smutku kałuże...Super
Fajny i tyle ...
+ Pozdrawiam
"Tęcza wypiła smutku kałuże.." odlotowe porównanie,
miły w czytaniu pozdrawiam:-)
Piękny wiersz:)
bardzo dobrze poprowadzilaś strofy wiersza
zmieniające się ludzkie nastroje
jak przemijajace pory roku
pozdrawiam:)
ciepło i melodyjnie,,,pozdrawiam :]
https://www.youtube.com/watch?v=BT_ZQdY0h8o
Toute la vie sera pareille a ce matin
Aux couleurs de l'été indien
(całe dalsze życie upodobni się do poranka w barwach
babiego lata)
serdeczności
Pięknie poprowadzony wiersz z płynnie zmieniającymi
się nastrojami. Pozdrawiam pogodnie.