Badawczym krokiem
Teorie burzą stary porządek
Krzyk nowych wzorców omawia dzieło
Aura tworzenia skostniałych grządek
Przywraca siłę przywraca szczerość
Błędny instruktarz odchodzi wstecz
Spektrum poznania nowe objawia
Ideologie błędne oddala precz
Nowy porządek ideę wznawia
Idąc tym tropem badamy świat
Wszak archeolog przywraca prawdę
Okna świątyni obdziera z krat
Rys spojrzeń wzniosłych powiewu szat
Wzniosłość kierunkiem może przewrotnym
Iloraz prawdy podzielność gubi
Dojrzałość toczy kątem stokrotnym
Czy Archimedes nowym się chlubi
Stwórca odkrywa prawdy meandry
Przywraca blask swojego dzieła
Wojna wszak była o czyjeś Falklandy
My uniżenie chlubmy się w celach
Komentarze (2)
tak cele wyższe wsiąkają i człowiek nie rozumie tego.
pozdrawiam
Ciekawy wiersz. Świat idzie do przodu a wszystkie
wydarzenia obok przyjmujemy tak zwyczajnie bo są obok.
Gdy nam przyjdzie ponieść ofiarę refleksja nabierze
innego wymiaru.