Bajanie* dla kochanie
I nastał wieczór majowy,
jak miodnie pachnące są bzy...
Czas wtedy płynie leniwie,
jesteśmy tu - ja i ty.
Wiatr przywiał zapach polany,
świergotem szeleszczą drzewa.
Ty jesteś w dal zapatrzony,
powietrze dziś majem śpiewa.
Żaby kumkają w oddali
i magią nasyca się zmrok.
Stoimy w noc zasłuchani,
w przyrodzie zanurzył się wzrok.
Opowiem ci coś o bajaniu,
daj rękę i wejdźmy w ten maj,
odurzę cię w miłowaniu.
Dziś niebo zesłało nam Raj.
*bajanie -/przypisek autorski/bajki,
czary, magia, miłość.
Komentarze (47)
Green- no co Ty, to tylko lufka :)))Na obiad
serwowałam barszcz ukraiński :)haha. Lepiej nie
zagłębiajmy się w ten maj na haju ;)))
och, jak dobrze... ja w to wchodzę bez wahania :-)
Basiu23 - Dziękuję i również pozdrawiam :)
hehe a on krzyczał do lustra Boże spraw aby to był
makaron ( ta nitka z ) haha
Green- rano była POPRAWKA :))))
skoro przyroda sprzyja bajaniu
łatwiej czuć mówić pisać o zakochaniu Pozdrawiam
serdecznie:))
demonko, mam też inne zestawienia alkoholowe :))ale
jak juz cichutko siedzisz to dobrze :) Idę coś
porobić, bo jutro praca a dzisiaj bąki zbijam. Za dwie
godzinki pijemy dalej - no to chlup w ten głupi
dziób!I znowu baju, baju...
ha ha,( na haju ) a rano prysł magi czar :))
Hahaha jak łatwo poszło bajanie, nic tylko za rączkę
wziąć, otworzyć barek, ups ramiona a usta same
śpiewają 'góralu czy ci nie żal.....' no to Elenko,
aby nam się, już cichutko siedzę.
demonko, u mnie naleweczek dostatek: listkówka,
aroniówka, porterówko-miodówka, cytrynówka,
smoridonówka i mam jeszcze Gorzkie Żoładkowe w kilku
smakach, ale najbardziej lubię Campari...No i teraz
jesteśmy już w temacie bajania ;))))
Green_Green- baju, baju, to było na haju :)))Mam taki
limeryk :)))
baju, baju nie pytam co było w raju :))
pozdrawiam :))
Umiesz ładnie bajać Elenko, no to podaję rękę, czym
będziemy się odurzały, mam przynieść jakieś używki?.
No dobra a teraz Ci powiem, że ładny klimat
stworzyłaś, ciepełko zrobiło się pod żebrami.
Serdeczności Elenko.
Mms, Ty młoda osóbka jesteś, ale bardzo dociekliwa :)
Z takiego bajania, bajek opowiadania, blisko do
zakochania...:) Pozdrawiam niedzielnie.
PS. Kiedyś oglądałam "Opowieści Bajarza", super
zrobione, ang. produkcja. Uwielbiam bajki, dla małych
i dużych.
Jaka mądra myśl w Twoim wierszu - niby bajanie a jak
to jo się okaże nie-bajaniem -...: )