BaJkA
Za siedmioma górami... za siedmioma rzekami...
powietrza mi zabranie,
uśmiech nigdy nie pojawi się na mojej
twarzy...
to będzie koniec mnie
już nigdy nie będę potrafiła marzyć...
wymykasz się,
choć wiem że w głębi serca nie chcesz...
zostawiasz mnie,
przynajmniej we wspomnieniach ze sobą mnie
bierz...
(...)
Bo mimo wszystko mam nowe marzenie
i wielką nadzieję na jego spełnienie
zawsze wielce kochać Cię będę
i za jakiś czas do Ciebie przybędę...:))
...i żyli długo i szczęśliwie... razem:))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.