Bajka o kulawym pajączku
Dla wszystkich którzy tracąc wielki skarb - pozostali sobą
Kulawy pajączek, bez jednej nogi
wciąż szuka w życiu,
tej jedynej drogi.
Płacze, grymasi i ciągle narzeka.
Bo nie ma pojęcia,
co go jeszcze czeka.
Bez jednej nogi wszak żyć niełatwo,
Choć siedem jeszcze w zapasie.
Trzeba korzystać z tych co pozostały.
Ósma nie wróci już w czasie.
Wszedł na wersalkę pajączek mały.
Straszy wszystkich wokoło.
Małe dziewczynki pajączka sie bały,
No i do domów pouciekały...
Zmartwił się znowu mały spajderek
I łzy uronił w ciszy....
"Nie mam już w prawdzie
ośmiu moich rączek,
Lecz nadal jestem mały i szybki,
Uczciwy pajączek.."!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.