Bajka o samotnym misiu
Pierwsze próby rymowanej bajki:)
W pewnym sklepie, gdzie pełno zabawek,
Stało na półce mnóstwo przytulanek.
Były i słonie, i pieski, a wszystko nowe
I przeróżne piękne misie kolorowe.
Nie było człeka, co nic nie kupił,
Bo sklep swą zawartością naprawdę kusił.
I tylko mały miś, co w kącie siedział,
Co z nim będzie, nie wiedział.
Samotny, zakurzony, codziennie płakał,
Bo żaden klient go nie zauważał.
Aż w końcu nadszedł dzień załamania
I postanowił, że dość już czekania.
Ze łzami w oczach stanął na krawędzi,
Mając nadzieję, że kiedy z półki zleci,
Jakiś człowiek wdepnie nań przypadkiem
I przejmie się jego z regału upadkiem.
Nie zdążył jednak i z półki nie skoczył,
Bo wtem mężczyzna do sklepu wkroczył
Oraz dziewczynka, co na półkę spojrzała
I w biednym misiu się zakochała.
Dziś misiu z uśmiechem na szafce tkwi
I nie martwi się już o nic,
Bo wreszcie odnalazł swe miejsce,
W którym ktoś go kocha wielce.
Komentarze (16)
Każdy pragnie odnaleźć swe miejsce na ziemi... nawet
pluszowy miś... Pozdrawiam