Bajki dla dorosłych cz.I - Mors
Cykl na ten tydzień. Każdego dnia bajeczka dla dorosłych z morałem :-)))))
Pewien bardzo stary mors,
Do małżonki prężył tors,
Prezentował nagie kły,
Bo na żonę mors był zły.
Bowiem żona pana morsa,
Tak w krajobraz silnie wrosła,
Że był strasznie tym znużony,
Potrzebował nowej żony…
Szusa dał na krę sąsiednią,
Tu morsową odpowiednią,’
Znajdę choćbym miał się spiąć,
Pierwszą lepszą z brzegu wziąć.
Tutaj koniec jest historii,
I po morsa też euforii,
Jak usłyszał dla przykładu,
Od pań kilku…spieprzaj dziadu!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.