Bardzo śmieszne, "Tato"
- Już jestem!
Przecież sam kazałeś mi być.
Dostałam wyprawkę, łajbę rozklekotaną,
otwarte morze i dłonie.
Kurczowo na sterze zaciskam, bezsilne i tak
słabe na niespokojnym oceanie żądz.
Bardzo śmieszne, tato.
- A oni mi dokuczają!
Nauczyłeś mnie jak wyryć w skale listę
własnych grzechów i jak po piasku wodzić
palcem,
żeby pisać o cudzych. I Ty uznałeś, że dwa
mi policzki do nadstawiania wystarczą?
Ale dowcipny.
- To nie ja!
To Ty zarezerwowałeś dla mnie bilety na
wcześniej już zajęte miejsca.
Trwa przedstawienie, a gdzieś obok moja
gra... ale pozorów, bez światła, tylko
balet pustych ciał.
Przezabawne.
- Tato, chce mi się spać.
Kołysanka z pozytywki, a ciało zimne i
opuszczone, laleczka z porcelany.
Przeszklone oczy, proste ruchy, ślady
upokorzenia na cienkiej tafli lodu.
Nieobecna, zabawkowa.
Gdyby mogła mówić to by sobie powiedziała:
dobrze ci tak, sama chciałaś! A chciałaby
usnąć, nie może.
Ubawiłeś się do łez?
Tatusiu, mój ster w kawałkach, niech mnie
fale poniosą.
Będę płynąć, tańczyć i walczyć!
Bilety ukradnę i zasnę jak zechcę!
Rachunek sumienia? Palcem po wodzie.
A chciałam móc przecież znów spojrzeć w
lustro, miałeś mnie zrobić wyrachowaną
suką!
Za to jaką mnie chciałeś potępiaj,
wydziedziczaj, codziennie od nowa i do
znudzenia.
I co? Miałam w ciebie wierzyć.
Tymczasem tak bardzo nie istniejesz...
bardzo śmieszne, "Tato"?
Komentarze (13)
Przyjdzie czas na to,
że powiesz ,, Tato! ,,.
Powiesz to szczerze,
mocno w to wierzę!
Pozdrawiam.
Refleksyjny, ładny wiersz.
Pozdrawiam
wiersz pełen refleksji, ładny, pozdrawiam cieplutko
wiersz pełen refleksji, ładny, pozdrawiam cieplutko
wiersz pełen refleksji, ładny, pozdrawiam cieplutko
Bardzo refleksyjny wiersz.Pozdrawiam.
Dziękuję wszystkim, już sam fakt opublikowania tak
bardzo osobistego wyznania dodaje odwagi, a Wasze
komentarze uskrzydlają i dają prawdziwą siłę. Pierwszy
krok za mną, teraz będzie tylko lepiej! Również
pozdrawiam cieplutko :)
Czytałam wiersz po cichu, ale emocje sprawiły, że
słyszałam, jakby był wykrzyczany.
Pozdrowienia zostawiam.
Wiersze bez emocji są niczym, a w Twoim ich jest
pełno.. Gratulacje ! :) Pozdrawiam
ogromny ładunek emocji pozdrawiam
Niesamowity wiersz. Przeczytałam na wdechu. Tyle
emocji, które się udzielają.
Pozdrawiam
Po części z pogardą, po części z goryczą przyznaję, że
ten "tata" nie jest tym za kogo go uznawałam. No cóż
to za tata?
czemu "Tato" jest w cudzysłowie?