Barwy życia
błękitem szeptu
wyznaję uczucia
okrzykiem czerni
wyrażam swój ból
w szkarłacie widzę
tylko wspomnienia
bielą nakrywam
niedzielny stół
w zielone szaty
okrywam pragnienia
by w blasku słońca
stłumić ich żar
brakuje mi tylko
barwy zmęczenia
by zalać nią
cały ten dziwny świat
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.