Będąc sam
Wybacz ale nie umiem,
serca w sobie wyciszyć.
Ono w piersi szamocząc,
każdą myśl we mnie słyszy.
Nawet na tą najmniejszą,
bije bardzo szalenie.
Jakby chciało się wyrwać,
aby cieszyć spełnieniem.
Tego co w nich zawarte,
niosąc w twoje ramiona.
Tylko tam będę umiał,
burzę w sobie pokonać.
autor
Sotek
Dodano: 2012-04-02 00:00:36
Ten wiersz przeczytano 1948 razy
Oddanych głosów: 104
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Śliczny wiersz. A miłość silniejsza niż burza...
..... + ..... :-) Piękny... Nigdy nie będziesz
sam, nigdy, masz swoją miłość :-)
Ciekawie piszesz i z sercem :)
Serce nie oszuka, wskazuje drogę do przyjaznych
ramion. Pięknie!
Pozdrawiam+++
PIĘKNE słowa... i ramiona. Pozdrawiam z zamyśleniem...
Piękny wiersz :)
Dobrze, że serce w Tobie gorące
i nie wycisza się z biegiem lat,
łatwiej jest wtedy dostrzec drogowskaz,
skąd bije źródło na piękny świat.
Ooo jak romantycznie się zrobiło... ;)
Pozdrawiam
Tak, tylko w kochanych ramionach...
Lirycznie! Romantycznie....prześlicznie! lubię Twoje
wiersze Sotku++++++
Pozdrawiam milutko :))
Ciesz się tą niepowtarzalną miłością Sotku:)Piękny
wiersz+++
Jakby czytał swoje myśli. Bardzo mi się podoba wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Te burze sercowe
smutku huragany
tak bardzo nas bolą
te rozstania rany.
Pozdrawiam i życzę by się zagoiło,choć wspomnieniaa
pewnie zostaną.
Znam to uczucie - nie łatwo się od niego uwolnić no i
nie bardzo się chce:))) Ładnie ten stan opisałeś:)
Pozdrawiam ciepło:)
ślicznie :)+
burzę w sercu pokonac
kochaj i bądź kochany:)
pozdrawiam:)