Będę
Gdy odejdę z ciepłym wiatrem,
Kiedy zgasnę w chłodnej wodzie,
Zanim się w pamięci zatrę
Będę kwiatem w Twym ogrodzie,
I trzepotem pszczelich skrzydeł,
Aromatem dzikiej mięty,
Smakiem wiśni i powideł,
Wierszem zżółkłym i pomiętym.
Będę liściem w Twoich włosach
Spadłym wprost z naszego drzewa,
Kroplą rosy, którą bosa
Strącasz, gdy nad ranem śpiewasz.
Będę pierwszym łykiem wina,
Twoim cieniem i szelestem,
Białym dymem znad komina
I uśmiechem, krokiem, gestem,
Tym co płynie, tym co leci,
Każdym Twoim ruchem w tańcu,
Będę w oczach naszych dzieci
I obraczką na Twym palcu,
Pod poduszką i na trawie,
Moje ślady znajdziesz wszędzie:
I w skupieniu, i w zabawie...
Będę, chociaż mnie nie będzie.
Komentarze (17)
Pięknie i tyle. Pozdrawiam.
Bardzo mi się podoba ta obietnica tyle w niej miłości
i ciepła:)Pozdrawiam