Będę czekał
Rozdzwonił się telefon
Głos w słuchawce uwięziony
Czy to rzeczywiście Ty
Zimne są dzisiaj Twoje słowa
Tej zimy zmroziłyby każdego
Będę czekał...
Śnię role jakie dało nam życie
Przysięga miłości tak szczerze zagrana
I te dwa szczęścia zesłane przez los
Historia epoki po horyzont
Z bocianiego gniazda wyglądam szczęśliwego
zakończenia
Widzę Cię
Jesteś … tak daleko
Nie odwracaj się ode mnie!
Czasu coraz mniej
Do diaska!
Będę czekał…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.