Będę...jeśli pozwolisz...
Będę przy Tobie gdy twój świat
zacznie się rozpadać.
Będę przy Tobie i spróbuję
od nowa go poskładać.
Będę przy Tobie zawsze
wystarczy tylko,że zadzwonisz.
Będę przy Tobie wtedy,
kiedy ostatnia świeczka zgaśnie.
Będę przy Tobie do końca
nawet jak już stracisz nadzieję.
I moge być nawet wtedy
kiedy nic zupełnie się nie dzieje.
I mogę Cię nawet trzymać za rękę
jeśli tylko o to poprosisz.
I będę ocierać Ci łzy.
I będę je w słoiku nosić.
I mogę nawet Ci oddać serce
jeśli to Ci w czymś pomoże.
Ale pod warunkiem,że mi je oddasz
gdy Cię tylko poproszę.
Bo wiesz kiedyś ktoś mi je zabrał
i teraz mam plastikowe.
Ale będę przy Tobie zawsze
i zawsze Ci pomogę.
Będę przy Tobie zawsze
wystarczy,że zadzwonisz.
Będę...pod warunkiem,
że Ty mi na to pozwolisz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.