Bejowicze

Włąśnie. Bardzo ładny wierszyk :):)

chyba przestanę tutaj wklejać, będę chować do szuflady
:)))Jako jedna z wielkich :)))

Dobrej nocy:-) :-)

Jeszcze raz -
jak zatrzymasz się wersy czytając
i pomyślisz żeś autor do bani
to się nie martw - kolego
bo na Beju najlepszych ich mamy:-) :-)
Coś mi urwało przedtem:-) :-)

:-) :-) fajnie. I gratulacje:-) Romek. 300 to spory
dorobek.

Tak tylko sobie pomyślałam, ale to oczywiście żart,
czytam -
jak zatrzymasz się wersy czytając
i pomyślusz żeś autor do bani

Bardzo mądry wiersz i jakże refleksyjny?
Tak to prawda ludzie, którzy więcej od innych widzą są
bogatsi i co za tym idzie też wrażliwsi?
Gratuluję 300 wiersza i życzę weny:))))

Pozdrawiam jak zawsze bardzo serdecznie i z uśmiechem,
dziękuję za wizytę:)

Na emeryturę pisarską - bo na tamtą to jeszcze ho ho i
jeszcze trochę:-))

Meg - miło, że mnie odwiedziłaś:-)

No to dopiero zaczniesz skrobać - czasu Ci nie
zabraknie:)

"inspirację wdychają z powietrzem" - świetna fraza :)

Jacku - chyba na emeryturę przejdę, co swoje to już
"wyskrobałam" dziękuję, że mnie odwiedziłeś:-)

Tadeuszu - szalony dziadku, dziękuję pięknie - szalona
ROMA:-)

Dzięki rhea i powodzenia w dalszym "skrobaniu":)

Cóż ja mogę powiedzieć?
Chyba tylko to, że jest to
szczera i do tego pięknie
wyrażona prawda.
Ciągłej weny i wielu wierszy
życzy Ci szalony dziadek.

Oj zapomniałam bo tak się Romuś zaczytałam +++++:)

Wojtku - dziękuję:-)

Wandeczko - uwielbiam lody...dziękuję kochana za
głaski:-)

Grażyniu - zgadzam się z Twoim komentarzem i
serdecznie pozdrawiam:-)

Ja też Ci Roma gratuluję! Życzę dalszej weny!
Pozdrawiam Cię