Betlejemska odpowiedź
http://adonai.pl/perelki/jezus/?id=41
" Narodziłem się nagi, mówi Bóg,
abyś ty potrafił wyrzekać się samego
siebie."
- a świat w egocentryzmie tonie,
nie wyrzeknie się niczego - zwłaszcza
siebie
/ zbyt drogocenne niezbędne i nade wszystko
przyjemne/
" Narodziłem się ubogi,
abyś ty mógł uznać Mnie za jedyne
bogactwo."
- a świat ma inne priorytety, bynajmniej
nie Boga,
On nierealny, nieżyciowy, marny i
cichy,
świat ubóstwia splendor i fortunę
" Narodziłem się w stajni,
abyś ty nauczył się uświęcać każde
miejsce.'"
- a świat buduje dla siebie pałace,
niedostępne dla Boga fortece,
depcząc świętość po drodze - plugawi co
może
" Narodziłem się bezsilny,
abyś ty nigdy się Mnie nie lękał."
- a świat boi się Boga, niczym diabeł
święconej wody,
głuchy na słowa, ślepy na znaki,
wykorzystuje bezsilność, krzyżując Boga by
nie był wyrzutem sumienia
" Narodziłem się z miłości,
abyś ty nigdy nie zwątpił w Moją miłość"
- a świat mimo głodu miłości nie potrafi
jej przyjąć w pokorze,
nie wierzy w bezinteresowność bez granic
" Narodziłem się w nocy,
abyś ty uwierzył, iż mogę rozjaśnić każdą
rzeczywistość spowitą ciemnością."
- a świat woli otaczać się kolorowymi
neonami, światłami, rozpraszać ciemność i
ból fajerwerkami
" Narodziłem się w ludzkiej postaci - mówi
Bóg,
abyś ty nigdy nie wstydził się być
sobą."
- a świat ma tysiąc masek - pod makijażem
tonie
bo tak trzeba - by nie spaść ze"
świecznika ",
nie ukazać zmarszczek i wrażliwego serca
"Narodziłem się jako człowiek,
abyś ty mógł stać się synem Bożym."
a świat wciąż pyta - kto On taki,
w interesach nie jest potrzebny,
dzisiaj niemodni są filantropi, liczy się
ojciec biznes
"Narodziłem się prześladowany od
początku,
abyś ty nauczył się przyjmować wszelkie
trudności."
- a świat odrzuca krzyż, łamie go na
kawałki
szukając łatwych dróg
" Narodziłem się w prostocie,
abyś ty nie był wewnętrznie zagmatwany."
a świat nitki plącze, supła, sznurem oplata
duszę
i myśli - im ciaśniej, szczelniej, tym
ponoć bezpieczniej
" Narodziłem się w twoim ludzkim życiu,
mówi Bóg,
aby wszystkich ludzi zaprowadzić do domu
Ojca."
- a świat odwraca się plecami do Boga,
stawiając na domy z wielkimi tarasami,z
widokiem na "świetlaną przyszłość"
i pyta /od czasu do czasu/ - dokąd ja
zmierzam Boże?
Ty-y - dn. 11.21.2017.r.
/wanda w./
W tekscie wykorzystałam wersy
z Orędzia z Groty Betlejemskiej
autor -Lambert Noben
wersy z Orędzia oznaczone są cudzysłowem
w wersji roboczej niech ożyje na Beju - mile widziane uwagi
Komentarze (98)
@anna witam i pieknie dziękuję
Przyda mi sie takie zatrzymanie w ten czas adwentowy
Pozdrawiam cieplutko Anno
spora dawka zadumy na adwentowe dni.
@Ewuś - odpisałam :)
@ewaes - Ewuś sobie również bo zawsze trzeba zacząć od
siebie Tak myślę w którym miejscu jestem ...
Może jutro coś zmienię Te mysli kołatały mi sie po
głowie od stycznia kiedy ostatni raz słuchałam Orędzia
z Groty Betlejemskiem w wykonaniu Aktora z Piwnicy pod
Barnami w moim miescie
Dopiero teraz odczytałam @...:) zaraz się odezwe:)
@ewaes - No to jestesmy dwie Ja też dumam co wydumałam
;)
ale co tam coś trzeba robić ;)))
Miłego Ewuś :)
Głęboko zajrzalas światu do serca Wandeczko. Podziwiam
na prawdę.
Dobrej nocy życzę i wracam raz jeszcze do lektury :*)
Czytam... I dumam.