Bez Ciebie umieram
Dla mojego kochanego meza
Bez Ciebie umieram powoli
nie ma Cie tutaj, to tak strasznie boli.
Zyje tylko wspomnieniami, tym co sie
wydarzylo
ale to bylo tylko krotka chwila.
Teraz dopada mnie rzeczywistosc okrutna
nie potrafie sie cieszyc, pozostaje
smutna.
Ocieram lzy, ktore powoli splywaja
dusze bol i krzyk, ktore z serca sie
wyrywaja.
Nie potrafie juz zyc bez Ciebie
jestesmy jedno, jestesmy stworzeni dla
siebie.
Jestes moim oddechem i serca biciem
gwiazda na niebie noca i brzaskiem slonca o
swicie.
I nawet jezeli na zawsze razem nie
bedziemy
naszej milosci do konca wierni zostaniemy.
Komentarze (1)
Prawdziwa miłośc jest wieczna...