Bez istnienia .
Pozornie miła atmosfera,
Wdziera się z hukiem !
Chwila roztargnienia !
Nie pozwala na złudzenia.
Obdziera nas z każdego wspomnienia,
Uciekają nasze stare przyzwyczajenia,
Nowe wdziera się do życia!
Bezwzględne są chwile roztargnienia.
Kosztują nas wiele nasze zwątpienia,
Buszują w duszy iskierki rozbawienia,
Które zmieniają się w żar płomienia,
Rozpalającego nasze hucie i pragnienia.
Człowieka los nie istnieniem jest
naznaczony,
Jednego dnia jesteśmy, drugiego nas nie
ma,
A nasze marzenia spływają wraz z rzeką
roztargnienia,
W wodospadzie ludzkiego myślenia.
Komentarze (1)
Ostatnia strofa, pierwszy wers = nieistnieniem =
razem.
Poza tym rymowanie dokładne aaaa w znacznej części
wiersza
nie dodaje uroku. Do minusów również zalicza się
nadmierne użycie zaimków osobowych. W mojej ocenie -
wiersz do dopracowania.