Bez poezji
Piasek w kolorze czystego złota
chrzęści pod stopami
w pobliżu niekończące się schody
zielone od zielonego światła
ponad nimi błękit jak kryształ
mieni się masą perłową
powietrze pachnące i czyste
nakłuwa las świerkowy
błogość ogarnia ciało
wieczór granatem tryska
urzeczywistnienie
zdobione cnotą przysługi
od kiedy biały gołąb zawraca
w stawie są kwiaty lotosu
tak duże jak koła u wozu
tam wije wciąż nowe gniazda
bez obietnicy
/I.Ok./
Komentarze (31)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
A mi się podoba \powietrze pachnące i czyste nakłuwa
las świerkowy\ bardzo ciekawa metafora.Ładny
wiersz.Pozdrawiam.
biały gołąb jest symbolem pokoju...spokoju...bez jak
bez może rozkwitać... słowem...;-))) pozdrawiam ciepło
liści szelestem ;-))) vel atma
bez poezji to bardzo trudne...
Bez poezji?
Piękny wiersz. Pozdrawiam ślicznie.
bez poezji, dla mnie to sama poezja...ładny wiersz,
miłego dnia
Po przeczytaniu stwierdzam "czysta poezja" ten
piasek i światło i błękit.Pozdrawiam serdecznie:)
Woda,błękit,zieleń,cisza i odpoczynek-takie
skojarzenia mam po przeczytaniu wiersza.
Śliczne metafory,bardzo opisowy.Pozdrawiam!
/Piasek chrzęści pod stopami
w kolorze czystego złota/ - zła składnia powoduje, że
to stopy są w kolorze złota, a wystarczy zmienić szyk
/Piasek w kolorze czystego złota chrzęści pod
stopami/; poza tym podoba mi się, a szczególnie
powiązanie tytułu z puentą - poezja to obietnica,
piękne; pozdrawiam
Ciekawy , refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam cieplutko.
Witaj.bardzo dobry.pozdrawiam++++
:) ciekawy, ładny i dobrze się czyta :)
troszeczkę za długie na początku. poza tym ok:)
A może tak lepiej, niż obiecywać i nie uwić wcale ?
Pozdrawiam serdecznie :)