bez prądu
zanurzyłam ręce
w wiadrze pełnym krwi
gęsta czerwona ciecz
otuliła moje dłonie
próbowałam odnaleźć
kawałeczek działającego
jeszcze ciepłego
mięśnia sercowego
stukałam delikatnie
opuszkami palców
o krawędzie metalowego
zimnego pojemnika
znalazłam na samym dnie
coś co poruszało się
w sposób rytmiczny
bez prądu
bez baterii
bez słońca
wyjmując na ziemię
zaczęłam głaskać
po lewej komorze
i prawym przedsionku
reanimacja trwała krótko
na monitorze znowu
pojawiły się góry i doliny
wróciło ciepło
Komentarze (28)
serduszkowo Wam dziękuję za odwiedziny :)
pozdrawiam :)
ważne że wszystko wróciło do normy ...
Mrok z ciepłym zakończeniem... pozdrawiam
niesamowity wiersz
ale jako fan medycyny
jestem na TAK
pięknie Wam dziękuję za przychylne komentarze oraz
liczne interpretacje :) i faktycznie to można
zinterpretować dwojako - miłość i życie :) niezależnie
od wszystkiego udało się :)
pozdrawiam Was bardzo ciepło :)
Swietnie przedstawiony ratunek czlowiekowi i dla jego
serca./zawal?/, a moze Milosc?
Pozdrawiam Karolino.:)
Bardzo ciekawy, wymowny wiersz, pozdrawiam :)
Przejmująco opisany ten powrót do żywych, czy też do
uczuć raczej,
a wiersz świetny, msz.
Pozdrawiam Karolinko:)
Interpretyję wiersz tak:
Niebijące serce, to serce, które nie ma kogo kochać.
Reanimacja to prawdopodobnie ponowne zakochanie się.
Serce peelki bije teraz dla ukochanego. :)
Pewnie się mylę, ale ryzyk fizyk.
Dziękuję za wizytę, życzę interesującego wieczoru.
strasznie krwawo.....
ale skutecznie....
pozdrawiam..
Bez pradau ale z jaka czuloscia i dbaloscia,
pozdrawiam
SAMO ŻYCIE...
Dopóty ciągle zabawa trwa,
me serce nadal jeszcze bije,
Biała Dama na nerwach gra,
cieszę się, bo jeszcze żyję...
Przed trzynastu laty moje serce przez siedem godzin
nie pracowało. Bić przestało. Lekarze trochę się przy
nim namęczyli, coś tam poprawili. Sztuczną zastawkę,
trzy bajpasy wstawili. I do życia mnie wrócili. Zabawa
w życie nadal trwa, bo to przecież fajna gra.
Tak jak fajny jest Twój dzisiejszy wiersz. Pozdrawiam.
Miłego dnia ;)))
wiersz jest dramatyczny w odbiorze... i taki właśnie
miał być.. bo walka o czyjeś życie zawsze jest
dramatyczna
dziękuję Wam bardzo za komentarze.. :* :) miłego dnia
oby serce pracowało jak najdłużej
Dramatycznie.