Bez snów

Kiedy znów zamknęłam oczy
Znalazłam się w błękitnym niebie

Trafiłam w sedno ze snem proroczym
Znicze zgasły, bez ciebie

………………& #8230;……………&# 8230;……….

Chciałabym, byś tak jak kiedyś, za młodu
Pieścił mnie chciwym wzrokiem

Tulił oddechem, dłonią przygarnął
A ja? Pod twoim urokiem

Gińcie wspomnienia, umieraj duszo
Sny swoje trzymam na wodzy

Niech pozostaną tajemnic wartą
Bez nich będziemy ubodzy

autor

Bella Jagódka

Napisany: 2006-01-08 Dodano: 2006-01-09 06:19:44

Ten wiersz przeczytano 532 razy

Oddanych głosów: 20

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie