Bez tytułu
Jedyną rzeczą którą trzeba
chować przed innymi
jest serce
Jeśli nie zamkniesz go na 4 spusty
To nawet się nie obejrzysz
A ktoś zupełnie przypadkowy je ukradnie
Ukradnie i nie odda
A Ty w nocy podczas gdy wszyscy śpią
Będziesz chciała włamać się do niego
I wziąść to, co kiedys nieświadomie ukradł
Tobie.
Tyle że zamiast znaleść swoje srece
Widzisz inne, czerwieńsze i większe
Zrozpaczona oddalasz się...
I całkiem przypadkiem znajdujesz
Ukrytą gdzieś pomiędzy pluszowymi
misiami
Rzecz należącą do Ciebie
Tak to Twoje serce skradzione przed laty
Tylko jakieś inne, mniejsze, ciemniejsze i
zakurzone.
Potłuczone na milion kawałków...
Ze specjalna dedykacja dla Pewnego Pana który ukradł mi moje sreduszko...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.