Bez wytchnienia
zahartowane dotkliwym chłodem
skute lodem monotonnych dni
trwało w uśpieniu
w tym stanie zupełnie zapomniane
czym jest prawdziwe uczucie
tęsknota zielonym mchem zarosła
skrywając wiele kartek z kalendarzy
rytm stał się bolesny i przykry
na astrach pozostały krople smutku
płatki śniegu zabarwione czerwienią
w wiosennym sadzie zagubiona postać
lipcowe słonce nie oplata ramionami
radości
nieustannie oczekuje na pulsację
zapłonęło światełko w mrocznej oddali
przygnieciony ostrymi kamieniami ciszy
delikatny i przyjazny głos
skruszył i oswobodził spod stosu
czas rozpoczął odmierzać nowe
obudzone ciepłym dotykiem
przyspieszyło rytm spragnione miłości
27.08 - 29.08.2010.
Komentarze (19)
miłość jest wszystkim czego potrzebuje serce:)
Wiersz na początku bardzo smutny w swej wymowie. Taki
w klimacie listopadowym. Ale pod koniec pojawia się
iskierka nadziei.
Wiersz skłania do refleksji. Interesujące są tu środki
poetyckiego wyrazu.
...jak na zwolnionym filmie kiedy kiełkują i rosną
rośliny pod wpływem słońca i sprzyjających
warunków...pozdrawiam ze śniegowego Zakopanego...
Panie Kazap.Pan to zahartowany, bez wytchnienia
plodzisz. Jak dlugo partnerka wytrzyma. Na temat
logiki Panskiego pisania to szkoda juz pisac bo Pan i
Pana poddani to olewaja. No co mozna zrobic?? Pisz Pan
dalej i osmieszaj Beja.
Bardzo piękne metafory, ++++
Pozdrawiam milutko :))
Ładny wiersz, zatrzymuje. Przeczytałam z
przyjemnością:) Pozdrawiam!
Wiersz wydaje mi się pisany w tematyce - fantastyka.
Czuć w nim nadzieję jak się wolno budzi :)
Bardzo ładny,ciepły,optymistyczny wiersz...pozdrawiam
serdecznie...
Karolku jak zawsze u ciebie można zakosztować dobrej,
ciepłej, przyjaznej poezji. Taką lubię. Spokój emanuje
i serce rwie się do kochania:)) Bo na początku smutno,
ale, no właśnie, ale:))) Pozdrawiam cieplutko.
...jak zawsze wiersz napisany w ciekawym
stylu....pozdrawiam.
WITAJ WIERSZ CIEKAWY, POZDRAWIAM SERDECZNIE
serce twoje do siebie przytulę
i ciepłem miłości swojej otulę.
romantycznie i ślicznie.
Wiersz śliczny.Metafory-super.Miłość zawsze
powraca.Pozdrawiam cieplutko!
Choć czekanie, to nudne zajęcie, na miłość warto
czekać. Pozdrawiam ślicznie
Wiersz natchniony, pełen uczucia.
Pozdrawiam:)