Bez zadrapań
nie żywię do nikogo
żadnych animozji
jeśli coś gdzieś z kimś
to unikam wyciszam i znikam
bo negatywne uczucia
sprowadzają do parteru
pragnę aby mnie lubili
lub
nie zwracali na mnie uwagi
bo lżej i praktyczniej się żyje
wolę zadziwić jak śnieg w maju
i zniknąć
głębokie interakcje
raczej bolesne i niełatwe
bo wymagają przewartościowania
widocznie w symbiozie płynąć
wspólnym nurtem nie potrafię
gdy ścierają się różne preferencje
na wszystko wokół
Komentarze (28)
Gdyby tak zawsze się dało ale to niemożliwe życie na
to nie pozwala nie da się uniknąć konfliktów
Żyję w podobny sposób ale czasem się zastanawiam nad
tym czy dobrze robię. Niestety przyzwyczaiłem się do
tego sposobu i już raczej nic nie zmienię .
Pozdrawiam.
Też nie żywię.
Ale tu różne sytuacje spotkać.
Bez zadrapan- bardzo dobry.
Wiersz zatrzymał refleksja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Najko
Gdyby kazdy lubil tak jak peelka
Swiat bylby bajkowy
:)
Pozdrawiam serdecznie
Zachwycił mnie ten wiersz a szczególnie wers: "wolę
zadziwić jak śnieg w maju i zniknąć..."
Często by nie być zranionym zamykamy się w
niewidzialnej skorupie i trzymamy dystans, do ludzi i
różnych spraw...
Refleksje bardzo mi bliskie.
Pozdrawiam ciepło Najko :)
Wiersz ukazuje refleksję nad sposobem, w jaki autor
uczestniczy w relacjach międzyludzkich. Wyraża
wyjątkową postawę, odrzucając animozje i starając się
unikać konfliktów, co podkreśla, przekonując, że
negatywne uczucia prowadzą jedynie do obniżenia się na
poziom parteru. Wiersz manifestuje pragnienie, aby być
lubianym lub po prostu niezauważanym, co zdaje się być
motywowane dążeniem do praktyczności w codziennym
życiu. Autorka obawia się głębokich, wzajemnych
oddziaływań , uznając je za bolesne i trudne,
wymagające przewartościowania. Przesłanie wiersza
wyraża pewną niechęć do konfliktów i napięć w
relacjach, podkreślając jednocześnie pragnienie
zachowania spokoju i równowagi.
Cała filozofia życia wśród ludzi.
Masz rację. Obok wielu zdarzeń lepiej przejść cicho i
znaną dobrze drogą, niż wdepnąć choćby nieco, w
nieczystości nogą.
Postawa godna naśladowania.
Pozdrowionka :):)
Wrócę do tego wiersza. Teraz goni mnie czas, więc
tylko (+).
Też unikam nieporozumień. Jednak swoją rację pragnę
obronić. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem:)
Dobry przekaz wiersza.
Pozdrawiam serdecznie
Myślę, że wielu nie lubi wchodzić w spory. Gdy nie
jest to niezbędne, także tak robię.
...
wybaczajmy w biegu
nie zatrzymując się
na złych chwilach
przemieniajmy je w dobre
...
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego popołudnia