Bez zbędnych słów
Może nie chcemy spojrzeć w czas
przyszły,
czując z oddali paniczny strach,
może nie wiemy jak złapać myśli,
trudno z nadzieją iść za pan brat.
Jednak usiądźmy w cichym zakątku,
chwila zadumy sprostuje szlak,
w pieleszach matki, naszych początków
szukajmy siebie i dobrych rad.
Zgaśnie nam kiedyś światło na zawsze,
zostaną ślady wpisane w czas,
chociaż nie znamy życia dokładnie -
miłość zwycięży, niech będzie w nas.
...
Aby brat – brata pokochał jak Bóg,
nie było wojen, podłości, zła,
aby pokora zgasiła w nas ból
a rozpacz nigdy nie była w snach.
30.12.2012 Maria Sikorska
Komentarze (47)
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
wiersza nie usuwaj... proszę:) mam drobną uwagę, może
zbyt dużo słowa "może", jeszcze brzmi dobrze w
pierwszej zwrotce (jakoś pasuje mi do całości), ale w
następnej czuję nadmiar tego słowa: "wnieść może ład".
Trochę przeszkadza mi to, że wiele wersów zaczynasz od
czasowników. Może zmień układ zdania, by "złamać" ten
układ. Pozdrawiam
feluś - racja, dzięki...nad tym wierszem się
zatrzymałam, choćby dla takich rad
Pisał do Jana z pewnej organizacji z Ostródy facet o
mój adres. Podałem go Janowi z beja. Wyczytali mój
wiersz o Kanale Elbląskim, prosili o zgodę na
opublikowanie. Dałem im zgodę. To mnie cieszy.
Płynąłem kiedyś kanałem Elbląskim. Umieściłem to w
wierszu. Ta organizacja propaguje ten kanał.
Wybacz, nie jestem gotowy jeszcze na więcej publikacji
swoich wierszy.
:)))
"Zgaśnie nam kiedyś światło na zawsze,
zostaną ślady wpisane w czas,
znamy już życie dosyć dokładnie -
miłość zwycięża, niech będzie w nas."
Przejąłem się tym apelem do czytelnika i twierdzę, że
nie znamy życia dokładnie i chyba nigdy nie jesteśmy w
stanie go poznać, stad proponuję wersję:
Zgaśnie nam kiedyś światło na zawsze,
zostaną ślady wpisane w czas,
chociaż nie znamy życia dokładnie -
miłość zwycięży, niech będzie w nas.
Wiesz, mam dużo dedykacji w tomiku wydanym przez dwie
autorki ze Spojrzeń pt"Siostry piszą". To jedna z nich
mnie uczyła pisać wierszy. Wszedłem na ten portal
zielony. Przemiłe poetki z Poznania.
:)
:)
mariola611@amorki.pl
art123 daj namiary...też w tej chwili siedzę nad
wierszami, nie puszczę jak leci, a termin, mamy
jeszcze około miesiąca
Zgaśnie nam kiedyś światło na zawsze.Eh jakie to
smutne,ale prawdziwe
oj, ale krytyka czemu nie...mam dać coś do wydania,
temat już określony, niech to będzie takie na miarę
dzisiejszych czasów...dlaczego ma być coś nie tak?
Dziękuję Misiaala, ale ja wszystkie swoje wiersze
muszę dopracować. Myślę,się wezmę się za to na
emeryturze. Potem pomyślę, co z tym zrobić. Mam
stresującą pracę a wiersze, to mój relaks po pracy.
Pozdrawiam serdecznie
Miałem na myśli Arta 123 a propos tego pobratymstwa
dusz...
Jurek
Hm...Ale mi głupio. Toż to pobratymstwo dusz a nie
krytyka. Oj sklerozo sklerozo...
Jurek
Dobra rada to jest taka
pisać,pisać jak się da
a krytyka będzie zawsze -
czasem dobra, czasem zła
Było coś takiego, o sercu i dupie
coś twardego, coś miękkiego
Szafotem są wiersze, a katem Ty
gawiedź, jak to gawiedź,
jest jakaś rozrywka... ot taka odskocznia
od codzienności – ważne że daje dużo radości
Pozdrawiam serdecznie i witam na beju
Podziwiam za rytm, nawet sobie cichutko zanuciłem.
Treść godna zastanowienia. A krytyką a propos Kujaw
radzę sie absolutnie nie przejmować.
Pozdrawiam serdecznie.
Jurek
Art123...jeśli interesuje Cie wydanie swoich wierszy,
a nie wiesz jak to uczynić daj znać...dotyczy to tylko
osób z Kujaw