Bez zobowiązań
chcesz to dzisiaj opowiem
jak lubię
pieścić słowem najczulszym
a później
ty mi powiesz
jak trudno być razem
kiedy miłość gdzieś w szatni się wiesza
a czułości nie wolno okazać
i numerków nie trzeba pamiętać
bo wychodząc nie patrzy się w twarze
a tam dalej to jeszcze horyzont
wiec być może tam właśnie pobiegnę
popatrz trzymam dla ciebie coś w dłoni
okruch szczęścia i chyba coś więcej
to nadzieja a ona nie boli
więc zostawię ją dla nas jak zechcesz
a gdy wszystko znów starci swój sens
i historia się będzie powtarzać
ja odejdę jak przyszłam we mgle
obiecuje nie będę się mazać
a tam dalej to nic już nie będzie
Komentarze (16)
A tam dalej to tylko nadzieja