Bezdroża
Los nie wybiera szlaku jednego
wiją się dróżki w różne strony
tylko dlaczego ta droga
w przeciwną stronę tak bardzo boli
Nie pójdziesz już w moją stronę
pobiegniesz przed siebie szybkim krokiem
ja swoją ścieżkę losu
odnajdę jednym wielkim skokiem
Odnajdę piękną łąkę
gdzie nowe kwiaty się rodzą
nie zobaczysz moich łez
nie będą moją ozdobą
Tak właśnie los się układa
ludzie gdzieś się mijają
jednak życie jest piękne
po sobie kręte ścieżki pozostawiają.
Komentarze (2)
Jest w nim sporo życiowej prawdy...
fajny coś w nim jest...