Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bezpieczna nadzieja...

Tak mi niewiele trzeba,
tylko spokojnorozowe sny,
na firmamencie nieba
czulogwiazdziste-ty...

Nie musze slyszec wcale
-kocham cie jak nikogo-
milutkie male wzruszenia
rozjasnic dzien nam pomoga...

Nie musisz nadgorliwie
nareczy kwiatow przynosic,
chciej jednak przykrosci niedobre
dobrym-przepraszam-przeprosic...

Bo milosc wcale nie chce
byc glosno okrzykiwana,
lubi w rozkoszy nocy
nadzieje tulic do rana.

Lubi czulospojrzenia
i lzy szczescia czasami,
otoczy bezpiecznym murem
i bedzie szczesliwa z nami...

Pod niebosklonem rzes
radosnie oczy sie smieja,
zacisznie naszej milosci,
szczesliwa bezpieczna nadzieja...

autor

Maeuslein

Dodano: 2005-12-16 06:12:49
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »