Bezradność
Są dni, kiedy płakać się chce,
kiedy życie zmienia swój bieg...
...kiedy czas niczym piasek umyka przez
palce...
a ludzie traktują Cię jak sen...
nie masz się, do kogo zwrócić o pomoc...
...jesteś sam niczym kwiat na łące,
opuszczony przez świat...
w tłumie innych barw...pośród
nieskończonych wad...
...samotny, chociaż pośród innych
trwasz...
nie mogąc się śmiać, mówić a nawet
smucić...
...nigdy się to nie zmieni,
zawsze w swych problemach będziesz
sam...
wszystko wtedy traci sens...bo wśród zwykle
znanych Ci ludzi...
...jesteś sam...nie zauważony, staczasz się
w myślach tylko Tobie znanych....
mhmhmh......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.