Bezsenna noc...
Bezsenna noc
jest taka zimna i pusta.
Zarzucam na siebie koc,
zwilżam zaschnięte usta.
Oczyma błądzę w koło,
nie widzę nic,
myśli nie dają spokoju,
jak dalej żyć?
Z boku na bok się przewracam,
ze strachu zwijam w kłębek.
Koszmar z przeszłości wciąż wraca,
czuję się niepewnie...
(EN)
Dziękuję za radę :):)
Komentarze (31)
Wspomnienia glebiko w sercu ukryte,,,
tesknota dawno gdzie sie zagubila,,
zostala tylko samotnosc w chlodne
jesienne noce,,,
Wszystko przeminie jak sen piekny zloty,,
nadejdzie wiosna a z nia samotnosc
umknie w nieznane,,,radosc powroci do serca
Twojego,,,zycze Ci tego z calego
serca,,pozdrawiam cieplutko z daleka.