Bezsenna noc
Czas bezsenności ma moc
podwyższonej wrażliwości.
Nachodzą chwile zadumy.
Wnioski z przeszłości
na przyszłość wyciągam.
Dobre duszki dają natchnienie.
Z Weną się zaprzyjaźniam.
Jednak galopada myśli wprowadza
niepokój.
Analizuję z dnia postępowanie.
Co było złe w niebyt wyrzucam.
Dobre uczynki zostawiam,
by do dobrego dopingowały.
Miejsce robię na pozytywne
działanie i marzeń spełnianie.
Otulona dobrymi myślami
i wspomnieniami w marzeniach
sennych je przeżywam.
autor
@Krystek
Dodano: 2023-12-28 08:43:23
Ten wiersz przeczytano 584 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Czasem środek nocy
pomysłem nas zaskoczy.
Pozdrawiam.
brak snu to samobójstwo
nie rób tego Krysiu
Refleksyjny, piękny wiersz.
Życzę szczęśliwego Nowego Roku,
weny nieustającej, zdrowia,
i sił Krysiu:))
Bezsenności prawie nie znam, ale jeśli wtedy jest
wena...to jest jakiś pożytek.
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
taki rachunek sumienia przed snem.
Życzę, aby wszystkie noce były przespane z pięknymi
snami ;-)
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Nie lubię takich nocy, ale zdarzają się.
A wiersz piękny.
Nie ma to, jak bezsenność zaopatrzona w analizę
uczynków i podążająca w pozytywnym kierunku.
(+)
Coś niecoś wiem o bezsenności...
I może być, jak w Twoim wierszu, ale na dłuższą metę
bezsenność to tragedia.
Pozdrawiam ciepło :)