Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bezsenność

Noc, druga czterdzieści
a sen gdzieś odpłynął
lecz nowy się utwór
rodzi pod pierzyną.

Za chwilę limeryk
a potem lepieje,
jest czwarta pięćdziesiąt
za oknem już dnieje.

Gdzieś budzik zadzwonił
do pracy czas wstawać,
sen zajrzał przez okno
choć mogło się zdawać.

Odgłosy na klatce
dom budzi się z wolna
znów oczy przymykam
jakaś droga polna i łąka
kwiecista po której biegałam
dziewiąta dwadzieścia
Rany! znów zaspałam.

autor

Makara

Dodano: 2019-08-15 12:54:29
Ten wiersz przeczytano 1289 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Bez rymów Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Sorry, głos oddać zapomniałem, już oddałem...

anna anna

fajne!

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Taki to urok jest bezsenności,
gdy wena nagle w głowie zagości.

Jak by nie było na fajnym wierszu to się skończyło.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)

Zosiak Zosiak

:)) Dobre!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »