Bezsilność
Czasami jest tak,
że przepełnia mnie gniew na cały świat,
bo czuję się jak
zamknięty w klatce ptak,
a on ukochał sobie wolność,
lecz wpadł w potrzask,
z którego uwolnić się nie może.
Czuję się tak jakby ten świat
to nie był mój świat.
Jakby to nie było moje miejsce, mój
czas.
Ciągle szukam swego miejsca na ziemi,
lecz czuję się jakbym błądziła w
ciemności
i szukała po omacku swej drogi do
szczęscia.
Lecz może kiedyś przyjdze taki czas,
że wreszcie znajdę swe miejsce,
a w nim swe szczęście..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.