bezszelestnie
Bezszelestnie zmysły otworzyć
waniliowej kawy
wonnością do Twoich ust swoje przyłożyć
całować je z wielką czułością
myśleć o Tobie codziennie
marzenia unieść nad nami
kochać się w Tobie pięknie
całować i latac nad chmurami
autor
FIZOL
Dodano: 2005-07-15 17:29:52
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.