Biała lilia
Gdy niebiosa pieśń śpiewały,
moje serce z bólu łkało,
wierzby w smutku lekko drżały,
tchu mi w piersiach brakowało.
W ciszy stałam przy kamieniu,
obok piękne lilie były,
łzy do oczu się cisnęły -
za te dusze nieszczęśliwe.
Pożegnałam Mamę w smutku,
nie ma takiej na tym świecie,
śmierć zabrała, zapytałam -
czemu właśnie Ją bierzecie?
Nie dostałam odpowiedzi
i już nikt mi nie odpowie,
tamten smutek przypomina -
biała lilia na Jej Grobie.
Komentarze (145)
bardzo smutny i piękny
Przepiękny wiersz
Przepiękny wiersz Olu,
bardzo mnie wzruszył, poryczałam się. Pozdrawiam
cieplutko.
Dziękuję. Dobranoc
Bardzo ładnie Olu, a ta lilia pasuje do treści Jasnej
Góry. Pozdrawiam.
Zbrakło mi słów *** +++++
brak słów
"...odchodzą..." i zawsze za szybko...
pozdrawiam:)
Dziękuję
Takie to lubię (Białe lilie
Dziękuję za komentarz
gorąco pozdrawiam
Dziękuję serdecznie. Miłego dnia
Piekny i bardzo smutny
Dziękuję Halinkojaw. Dobranoc
Piekny,wzruszajacy wiersz,pozdrawiam serdecznie
Jakie to życie smutne Wojtku. Biegamy, pracujemy a
krach i koniec życia. Zastanawiam się bardzo często,
czy to wszystko ma jakiś sens? Chyba tylko żeby dożyć
do dnia jutrzejszego. Dobrej nocy Wojtku