Biała róża
Spłynęła krwią biała róża,
Rozcięła skroń nocy burza.
Dzicz rozsądek przyparła do muru ,
Wrony śpiewają harfie do wtóru.
Pierwszy z brylantów ziemię poruszył,
Za nim sznur pereł zmysły ogłuszył.
Kalendarz co raz to część siebie traci,
Pamiętnik kolejne stronice wzbogaci.
Czas pędzi szybko, nieubłaganie,
W życiu się dłuży na miłość czekanie.
Lecz czym jest miłość gdy oczy wyschły,
Czym są dziś ludzie, gdy dusze wyszły ?
autor
CTHULU
Dodano: 2007-11-29 00:01:15
Ten wiersz przeczytano 501 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.