Bieszczady
Wszystkim, którzy choć raz przeszli się Połoniną Caryńską, Wetlińską...
Na Bieszczadzkim szlaku
dwoje turystów
zachwyconych pięknem
krajobrazu,
idzie w zadumie
przez Połoniny...
a nie pomyśli ani razu
o tych sercach w dolinach bijących,
o oczach dziecka
pasącego owce
tu, na Bieszczadzkich przełęczach
i o dziewczynie marzącej
by przeżyć miłość...
Bieszczady, Bieszczady...
To nie tylko
zachwycające lasy,
zmieniające kolorami
pory roku.
To nie tylko
wschody i zachody słońca.
To nie tylko
porywiste wichry
i grzmiące głucho burze.
To przede wszystkim
ludzie,
tu żyjący.
Ci, którzy nie widzą tego wszystkiego,
co dostrzega
turysta...
Pozdrawiam wszystkich mieszkańców Bieszczadu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.