biografia
pisząc, patroszysz trzewia
pozbawione sumienia
jak sprzedajna dziewoja
po burzliwych podbojach
zżarte w chorej zawiści
głuszysz plugawe myśli
nim spust cierpienie skróci
kłamstwem mamisz i łudzisz
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2008-12-19 18:17:59
Ten wiersz przeczytano 1010 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
a ja tam myśle , ze zbyt agresywna forma, wołasz o
pomoc...
Nikt nie wie, co poeta faktycznie miał na myśli.
Czasem pisze on o sobie, czasem o innych... Ot
poezja...:))))
Pani Basiu ile w tym wierszu dramatyzmu,mam nadzieje
że nie jest to biografia Pani....aż dreszcze
przechodzą przecież ostatnie słowa tego wiersza są
straszne ,,kłamstwem mamisz i łudzisz,,to nie pasuje
ani do Pani wizerunku ani do poezji no może czegoś nie
rozumiem,
obym się mylił,pozdrawiam mimo wszystko poezja to
dar,to dotyk słowa.
trudno to nazwać wierszem ale treść tej biografi
uderza w stronę tych co niby nic nie znaczą
Proszę się nie obrazić ale uwidacznia się tu
wielka pycha Autpra i jego wyższośći
Gdyby Ci ludzie zechcieli pisać stworzyli by piękną
biografię prawdy ziemi
nie jestem gołosłowna taka piękna dziewoja
jest świętą zwie Magdalena i wypłakała strrugi łez na
swoich policzkach
dostąpiła łaski Pana Jezusa i polała go najdroższymi
perfumami po śmierci też zobaczyła go pierwsza
powiedział Pan pierwsi będą ostatnimi a ostani
pierwszymi
Bardzo wrogi rzeczywiście wiersz a przecież poezja nie
musi tworzyć ekshibicjonizmu wyzwalać powinna emocje
związane ze zjawiskami ogólnoludzkimi nie dotykając
osobiście chyba że ktoś dedykuje i znieważa ale to już
jego sumienie. Wiersz jest emocjonalny krytykujący
zawiść i kłamstwo piszącego
Zgrabna miniatura z sensem
Piękne ujęcie tematu! Bez detali a wszystko
powiedziane i w jakiej świetnej formie!!!
Bingo.nic dodać nic ująć.
świetny wiersz,i zgadzam się z każdym słowem i
zostawiam ogromnego plusa
nikt nie zna siebie lepiej niż ty sam...
Nie, nigdy nie czuję się wypatroszona, chociaż często
piszę i o sobie.Ciekawa biografia.Bez złudzeń.
Porządnie ktoś musiał zasłużyć na taki wiersz.
To takie krzywe zwierciadło, jak je wyrównać to parę
ziarenek prawdy się odnajdzie, jak jeszcze przesiać to
i dobro na wierzch wyjdzie;)
Wiersz bardzo wymowny chociaż kilkoma słowami
wypowiedziany...
Bardzo mi bliski w temacie wiersz,ale być może inaczej
nie można?Chociaż w biografii z samokrytyką nikt nie
stoi,a innym nęci..powodzenia